37-latek napada na 92-letnią ciotkę w poszukiwaniu pieniędzy w Lublinie

Rozbój w Lublinie Rozbój w Lublinie Zdjęcie redakcyjne

W Lublinie doszło do skandalicznego wydarzenia, gdzie 37-letni mężczyzna dwukrotnie napadł na swoją 92-letnią ciotkę, aby zdobyć pieniądze na narkotyki. Ostatecznie oprócz gotówki zdobył też trzy poważne zarzuty i został tymczasowo aresztowany.

Czego się dowiesz:

  • Jakie zarzuty usłyszał 37-latek z Lublina?
  • Ile razy i dlaczego mężczyzna napadł na swoją ciotkę?
  • Jakie kary grożą mężczyźnie oskarżonemu o rozboje i posiadanie narkotyków?
  • Co znaleziono w miejscu zamieszkania zatrzymanego?

Policja na tropie sprawcy

Informacje o agresywnym zachowaniu 37-latka dotarły do lubelskiej policji w zeszłym tygodniu. Mężczyzna dwukrotnie odwiedził dom swojej ciotki, domagając się pieniędzy. Pierwszy raz zabrał 400 zł, lecz to go nie zaspokoiło i po kilku godzinach powrócił po kolejne 900 zł.

Zatrzymanie i zarzuty

Policja zareagowała błyskawicznie, zatrzymując mężczyznę w jego miejscu zamieszkania, gdzie znaleziono również narkotyki. Sąd postawił mu zarzuty za dwa rozboje i posiadanie nielegalnych substancji, decydując o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym, chociaż mężczyźnie grozi nawet do 12 lat więzienia.

Sprawa ta szokuje lokalną społeczność i stanowi przypomnienie o powadze przestępstw związanych z narkotykami oraz przemocą wobec osób starszych. Sądny dzień dla oskarżonego zbliża się, a jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania.

źródło: Kurier Lubelski