70-metrowy wieżowiec w Lublinie

Drapacze chmur w Lublinie Drapacze chmur w Lublinie Fot: pixabay

W Lublinie planowana jest budowa wieżowca, który może stać się najwyższym budynkiem w mieście. Na terenie dawnej zajezdni trolejbusowej przy ul. Nałęczowskiej inwestorzy chcą postawić obiekt o wysokości 70 metrów. Realizacja projektu wymaga zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, co będzie przedmiotem obrad miejskich radnych. Czy miasto zyska nowy symbol nowoczesnej zabudowy? O tym zdecydują najbliższe dni

Spis treści:

Plany wieży na Nałęczowskiej

W Lublinie rozważa się budowę wieżowca o wysokości 70 metrów. Inwestycja ma powstać na terenie dawnej zajezdni trolejbusowej przy ul. Nałęczowskiej. Wieża Trynitarska, obecnie najwyższy budynek w mieście o wysokości 64 metrów, straciłaby swój tytuł. Za projekt odpowiadają spółki Matheo Invest i GT Invest 2. Aby rozpocząć inwestycję, konieczna jest zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Wielofunkcyjna zabudowa

Projekt zakłada budowę trzech budynków o różnorodnym przeznaczeniu. Najwyższy z nich, wieżowiec, ma mieć 18 kondygnacji. Planowane są mieszkania o powierzchniach od 50 do ponad 100 mkw. Dwie dolne kondygnacje przeznaczono na usługi, a pozostałe na lokale mieszkalne. Dodatkowo: - Budynek wielofunkcyjny z 10 kondygnacjami parkingowymi, w tym 8 nadziemnymi, - Budynek typowo mieszkaniowy, - Centralny plac i plac zabaw o powierzchni 200 mkw. Każdy lokal mieszkalny ma mieć dostęp do 1,3 miejsca parkingowego.

Decyzja radnych

W czwartek, 21 listopada, miejscy radni zdecydują o przystąpieniu do zintegrowanego planu inwestycyjnego. Obecny plan zakłada monokulturę biurową na tym obszarze. Grzegorz Turski, prezes spółki, argumentuje, że taki model stracił na znaczeniu. Przykładem problematycznego rozwiązania są dzielnice biurowe, które zamierają po godzinach pracy. Jeśli plan zostanie zaakceptowany, rozpoczną się negocjacje między miastem a właścicielem terenu. Negocjacje mają ustalić szczegóły zabudowy i harmonogram realizacji.

Zmiany dla Lublina

Projekt może zmienić krajobraz miasta i poprawić dostępność mieszkań. Wieżowiec stanie się symbolem nowoczesności, a wielofunkcyjna zabudowa ożywi teren dawnej zajezdni. Centralny plac i strefy rekreacyjne mają przyciągnąć mieszkańców, czyniąc okolicę atrakcyjniejszą. Czy decyzja radnych pozwoli na realizację tej inwestycji? Odpowiedź poznamy już w najbliższych dniach. Jedno jest pewne – projekt ten ma potencjał, by znacząco wpłynąć na rozwój Lublina.

źródło: Kurier Lubelski